Na pewno wielu twoich znajomych tuż po szkole średniej opuściło swoje rodzinne strony i wyjechało za granicę w celach zarobkowych. Wyjechali, ale początkowo mieli zamiar maksymalnie po jednym roku wrócić na swoje „stare śmieci”. Tak się jednak stało, że koniec końców spodobało im się życie w innym państwie i postanowili, że jak na razie nie będą wracać do Polski, skoro tam wiedzie im się znacznie lepiej niż tutaj. Jeżeli więc ty jesteś teraz na tym samym etapie drogi co oni w momencie, gdy wyjeżdżali do Anglii lub Holandii, być może również rozważać opcję wyjazdu za granicę. Myślisz o niej bardzo poważnie. Sprawdziłeś już nawet, jakie aktualne oferty proponują ci najpopularniejsze agencje pracy. Praca za granicą z zakwaterowaniem mocno się kusi, zwłaszcza że dzięki niej nie będziesz musiał sam zajmować się szukaniem dla siebie jakiegoś lokum i zaoszczędzisz sobie związanych z tym nerwów. Inne zdanie na ten temat mają jednak twoi rodzice. Znajomi w twoim wieku namawiają cię do wyjazdu, a osoby starsze zdecydowanie cię przed nim przestrzegają. Od razu zakładają najgorsze i widzą wszystko w ciemnych barwach, tak naprawdę myśląc tutaj wyłącznie o sobie o tym, że cię stracą, jeżeli postanowisz na dobre pozostać w obcym kraju. Nikt nie zadba jednak lepiej od ciebie niż ty sam. A jeśli czujesz, że taki wyjazd za granicę mógłby ci dobrze zrobić, po prostu się na niego zdecyduj – sam się wtedy przekonasz, kto miał rzeczywiście rację.
Pierwszą korzyścią wynikającą z podjęcia się pracy za granicą może być dla ciebie szansa na nauczenie się obcego języka. Niby już od szkoły podstawowej uczyłeś się tego angielskiego i niemieckiego i być może na prośbę swoich rodziców uczęszczałeś nawet na dodatkowe zajęcia, ale sama teoria często nie wystarcza i sam mogłeś się o tym przekonać. Wkuwałeś liczne formułki na pamięć i zdawałeś wszystkie egzaminy i testy na piątkę z plusem, a gdy przyszło co do czego i zostałeś zaczepiony na ulicy przez jakąś osobę, która zadała ci proste pytanie po angielsku, nagle spotkałeś się z pustką w głowie i nie byłeś w stanie sformułować nawet jednego zdania. Być może też nie do końca przykładałeś się w szkole do nauki, a teraz widzisz, że bez znajomości języków obcych na rynku pracy jesteś nikim. Nie chcesz jednak ponownie wracać do tych książek i podręczników, które i tak nie zapewniły ci żadnych praktycznych umiejętności, dlatego wolisz od razu rzucić się na głęboką wodę – a taką szansę daje ci praca za granicą z zakwaterowaniem. Nie martw się natomiast o to, że bez znajomości języka nie masz szansy jej zdobyć. Tak naprawdę obycie z angielskim czy niemieckim nie jest wymogiem agencji pracy wysyłających Polaków za granicę. Już na miejscu zaopiekuje się tobą polski koordynator, który stanie się pośrednikiem między tobą a samym pracodawcom. Może jednak zdarzyć się tak, że zostaniesz zakwaterowany z osobami innych nacji lub przyjdzie ci z nimi pracować, a wtedy podświadomie zaczniesz uczyć się od nich pewnych fraz, formułek i zwrotów. Zrobisz to, czego nie potrafiłeś zrobić dotychczas – nareszcie opanujesz język angielski na satysfakcjonującym cię poziomie.
Praca za granicą jest też dla ciebie szansą na przeżycie niesamowitej przygody. No bo kiedy będziesz mieć jeszcze taką możliwość, by spokojnie i z czystym sumieniem do niej wyjechać? Teraz, póki jeszcze jesteś młody, nie masz praktycznie żadnych zobowiązań wobec nikogo. Nie musisz zajmować się swoją rodziną. Nie musisz mieszkać w jednym mieście, bo nie posiadasz jeszcze swojego stałego mieszkania i nie jesteś zatrudniony w żadnej firmie. Okres młodości może być tym jedynym momentem, w którym zdołasz się przekonać, jak wygląda życie w innych krajach. Zdobyte na tej podstawie doświadczenie na pewno ci się jeszcze przyda. Praca za granicą z zakwaterowaniem pozwoli ci na poznanie ogromnej ilości ciekawych ludzi – i to nie tylko Polaków, ale też Niemców, Holendrów, Anglików bądź Czechów. Poznasz ich spojrzenie na świat i życie, przy okazji świetnie się bawiąc. Nawet nie poczujesz, że jesteś tutaj po to, by pracować.
